środa, 5 października 2016

Annie Proulx - Tajemnica Brokeback Mountain


tytuł: Tajemnica Brokeback Mountain
data wydania: 2006
liczba stron: 76
słowa kluczowe: homoseksualizm, literatura amerykańska

To, co zostaje pokazane naturze, zostaje tajemnicą, gdyż natura jest sekretnym obserwatorem. 

Do mych rąk trafiło krótkie opowiadanie, lakoniczne, niechlujne opowiedziane i oprawione kontrowersyjnym prostackim językiem, co spotęgowało jego realizm. Taki był zamysł tej treści, aby jak najgłębiej trafić do czytelnika i pokazać prawdziwe oblicze dwóch głównych bohaterów. Cóż, nie jest to pozycja na wieczór przy świeczkach i winie, ale jest to pouczająca i zapadająca w pamięć cienka lektura, dla odważnych i zdystansowanych.

Przedstawiam Wam studium o trudnej miłości dwóch mężczyzn, których łączy o wiele bardziej skomplikowana relacja niż współżycie.

Trudna miłość, niezrozumiałe obnażenie i fascynacja sobą nadała tytułowemu Brokeback silniejszego znaczenia. Zbliżenie łączy ich dotkliwym niezrozumieniem i nie jest łatwym przeżyciem, głównie w tych opisywanych przez Proulx czasach. To krótka nowela o dojrzałych mężczyznach, którzy odkryli, że poza zwyczajnym codziennym pożyciem jest coś jeszcze, co ich połączyło. To nie praca zarobkowa, wędkowanie, ujeżdżanie byków, czy prowadzenie rancza - to coś więcej znaczącego i bardziej niebezpiecznego. To głód, który wywierca w żołądku dziurę powodującą nieustanne łaknienie.

Pokochałam Jacka Twista i Ennisa Del Mar tak bardzo, że życzyłam im ujawnienia się, porzucenia życia z kobietami i rozpoczęcia nowego rozdziału. Niestety autorka napisała tę historię brutalniej i do moich oczu nalały się łzy, gdy Ennis stracił swojego przyjaciela i pozostało jemu żyć ze wzrokiem wpatrzonym w widokówkę z krajobrazem niezapomnianego terenu Brokeback. 

Wrażliwa tematyka tego opowiadania zachęciła mnie do sięgania i wyszukiwania kolejnych pochodnych dzieł. Człowiek żyje łatwo, gdy nie wyróżnia się w społeczeństwie. Dajmy więc szansę tym, którzy chcą jak najlepiej przeżyć swoje i tak już trudne życie.

Podsumowując tę krótką wypowiedź nasuwa mi się jeden cytat: Jakże trud­na by­wa sztu­ka widze­nia rzeczy z cudzej perspektywy

Ocena 10/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz