poniedziałek, 30 stycznia 2017

Grudniowo-styczniowe zabieganie

Moi mili!

Chciałam Was bardzo przeprosić, że ostatnie dwa miesiące były kruche. Przepraszam wszystkich, których zaniedbałam. Jestem na siebie trochę zła, ale musiałam spasować. Teraz wszystko wraca na właściwy tor, gdyż ciężar, który mnie przygniatał już mnie opuścił! Przyznam Wam się, co było moją zmorą... PRAWO JAZDY! Ono pochłonęło mi mnóstwo czasu i stresu. Dodatkowe godziny, full praktyki, ćwiczeń, manewrów na sucho i po mapie miasta. Wszystko, aby poszło jak najlepiej. I udało się, za drugim razem (pierwsza nieudana próba kosztowała mnie stresu co nie miara i nie miałam powera do życia). Teraz wracam z nową energią i nowymi nowościami!

Sami spójrzcie, jakie perły udało mi się wyhaczyć. Teraz zaszywam się w przyciemnionej sypialni i oddaję tym kilkuset stronom, a na pierwszy ogień idzie... KOSTUSZKA! 

Książki są z polecenia przyjaciół i vlogerów, bo widzę, że każdy je ostatnio chwali i poleca. Znajoma stwierdziła, że skoro "Margo" skradła moje serce, to poniższe także mnie uwiodą. Uciekam do czytania. Buziaaaaki!


1 komentarz:

  1. "Podzieleni" to mocna i emocjonalna lektura - do dziś pamiętam, a czytałam już parę lat temu :) Ciekawi mnie, jak spodobają Ci się "Outersi" czy "Głowa pełna duchów" - czekam na opinie o tych książkach :D
    Pozdrawiam Zakładka do Przyszłości

    OdpowiedzUsuń